piątek, 15 marca 2013

Co w necie piszczy?


No co?:)


Oczywiscie pierwszy temat to wybor nowego papieza i roznego rodzaju spekulacje i juz nawet o zaproszeniu do Polski gdzies jest wzmianka.

Kolejnym tematem jest segregacja smieci w krakowie i kary za niesegregowanie. Od kwietnia mamy w swoich skrzynkach znalezc informacje na ten temat, w internecie bedzie mozna wypelnic deklaracje..  
Unia Europejska wkracza do Krakowa.

Najbardziej spodobal mi sie artykul o McDonald’s, ktory obrazil Austriakow swoja reklama.
Chodzi o symbole, z ktorych nie nalezy sie smiac. W Austrii jednym z takich symboli jest kanapka z kielbasa i ogorkiem , ktora mozna kupic w kazdym sklepie miesnym – Wurstsemmel.
I wlasnie do tego zwyczaju „kupowania kanapki” odnosiła się reklama McDonald's.

„Młody człowiek wchodzi do sklepu mięsnego i prosi o Wurstsemmel za jedno euro. Widzi, jak sprzedawca kroi kiełbasę, ale kiedy płaci i bierze do ręki bułkę, okazuje się, że w środku znajduje tylko plasterek ogórka. Rozczarowanie? "Za jedno euro można najeść się tylko w McDonald's" - mówi głos w reklamie, a na ekranie pojawią się hamburgery z kotletem z wołowiny lub wieprzowiny” (caly artykul na gazeta.pl).
Oczywiscie spot zostal zdjety z anteny.

I cos z serii odkryc (typu sukienka dwuczęsciowa): co to za kolor pomiędzy fioletem a brązem ?

Odp: bordowy :)



środa, 13 marca 2013

ech.......

Dzisiaj juz po środzie:) A pogoda coraz bardziej zimowa.

Wszyscy dookola maja depresje a przeciez za tydzien kalendarzowa wiosna.
Trzeba wziac sie w garsc i pomyslec pozytywnie bo:





i wlasnie wybrali papieża!







niedziela, 10 marca 2013

inspiracje można znaleźć wszędzie

Tak sobie pomyslalam, ze napisze cos o swoich przemysleniach po obejrzeniu komedii romantycznej "Daję nam rok".

Aaaaaa cos mi sie przypomnialo: kiedys poszlam do kina z kolezanka i kolega. Stoimy przed kasami i patrzymy na plakaty z filmow. Nagle odzywa sie kolega, wskazuje na kolejne tytuły filmow i mowi: tego zabili na koncu, tamten umiera na jakas chorobe, oni nigdy nie beda razem, a tu sie zaskoczycie bo ona i tak z nim zostanie. Jakbym miala wtedy noz w kieszeni to polalaby sie krew. Przynajmniej zaoszczedzilam kase bo po co mialabym isc na film, gdzie wiedzialam co sie wydarzy i jak sie skonczy..ech

A wracajac do mojej komedii.....
Szału nie było bo czego mozna sie spodziewac po komedii romantycznej? Prosta fabuła, on jest z nia a oboje kochaja innych. I oczywiscie zadne sie nie odezwie, nie odejdzie zeby nie urazic drugiej osoby....Az tu nagle...I na koncu zyli dlugo i szczesliwie. A do czego mnie ten film zainspirowal?
Do zmiany fryzury:)
Glowna bohaterka miala fajnie obciete wlosy i to zauwazyla moja kolezanka, ktora pewnie bedzie niedlugo podobnie wygladac. Jezeli chodzi o mnie to po prostu pomyslalam, ze najwyzszy czas cos zmienic a najlatwiej zaczac od włosów! ....i juz chyba wiem co chce tylko teraz potrzebuje fryzjera, ktory zrobi to "coś".


sobota, 9 marca 2013

Wirtualnie czy w realu?


Przegladalam dzisiaj skrzynke spamowa i znalazlam pewnego maila o tresci:

” Kochani! Idzie Wiosna! ;-) Czujecie ją w powietrzu? ;-) A w sercu? My tak! I dlatego zapraszamy na  spotkanie pt.:"Wiosna ach to Ty!" ;-) W programie: Szybkie Randki i zabawa. Nie przegap tego, wszak wiosna idzie! ;-) “

To byl mail od agencji eventowej, ktora organizuje tzw. szybkie randki (tak, bylam tam).

O speed dating czy fast dates slyszalam juz od kilku lat. Na poczatku wydawalo mi sie to głupie ale pozniej stwierdzilam, ze why not...

Ale jak przyszlo co do czego to sie oczywiście nie zapisalam, mimo tego, ze znajomi mnie namawiali.

I nagle, pewnego dnia, siedze sobie w pracy, jest poniedzialek i wpada kolezanka z teamu. Podchodzi do mnie i mowi, ze sie zapisala na takie szybkie randki i jak chce to moge sie z nia wybrac a jak nie to nie - ona i tak pojdzie.  I to byl dla mnie szok bo nawet nie probowala mnie namowic (zagranie coachingoweJ).
Pomyslalam - dlaczego nie. Zapisalam sie i poszlysmy we trzy.

I jak było?

Cala „akcja” trwa okolo 2 godzin i rozmowy trwaja 3 minuty. Najlepsze jest to, ze czasem te 3 minuty to byla wiecznosc. Było nas ok 40 osob: czyli musiałam rozmawiać z 20 mezczyznami w wieku ok od 28-38.

Suma sumarum to co zapamietalam (albo kogo zapamietalam) to spawacz z okolic Tarnowa, ktory zarabia 2 tysJ Był jeszcze jakis koles, ktory mial budke z hot-dogami w Zakopanem i przez 3 minuty opowiadal o wypadku na Zakopiance (myslal, ze nie zdazy itp..).

Podsumuje to tak: fajna zabawa i na pewno było smiesznie. Niestety nie poznalam nikogo interesujacego (moje kolezanki rowniez chociaz spotkaly sie z kims raz czy dwa) ale polecam bo kto wie kogo mozna tam spotkac.

A na pewno to jest szansa dla osob niesmialych.

Poza tym oczywiscie jest wiele portali randkowych, gdzie rowniez mozna kogos poznac. Wiem, ze ludzie maja sceptyczne nastawienie do poznawania czy umawiania sie przez internet.
Niektorzy mam wrazenie,  boja się zalozyc konto na takim portalu bo przeciez ktos moze ich tam zobaczyc...
 Ale z drugiej strony spojrzcie na to inaczej. Skoro ktos mnie tam zobaczy to co sam tam robi...
Poza tym krazy opinia, ze przez internet mozna poznac zboczeńca, przesladowce czy bandyte.
A skad wiecie czy poznana osoba na imprezie czy w klubie fitness nie leczy sie u psychiatry...




I czetso jest tak, ze zdjecia w internecie sa nieprawdziwe lub nie nasze ale jak ktos chce sie spotkac na zywo to chyba ma na tyle oleju w glowie zeby zamiescic swoje zdjecie:)

Osobiscie polecam rozne formy poznawania ludzi. Oczywiscie fajnie jest wyjsc, spotkac się, zobaczyć się bez photoshopa ale jak np zaczepic faceta na silowni? No jak?:)

I pamiętajcie, idzie wiosnaJ





czwartek, 7 marca 2013

Facet też człowiek?


Maialam pisac o wrozkach ale napisze dzisiaj o facetach, poniewaz zainspirowal mnie kolega z pracyJ

Na podstawie swoich obserwacji musze stwierdzic, ze mezczyzna to dziwne stworzenie.

Kazda z nas szuka „prawdziwego faceta”. Ale jaki on powinien byc?  Wysoki czy niski? Blondyn czy łysy? Umięśniony czy raczej antysportowy? Czy moze ma miec „fajny” charakter?:P

Na szczescie ile kobiet tyle typów, wiec nie jest zle.

Nie wydaje się Wam czasem (albo częściej niż czasem), ze faceci pochodza z innej planety? 
Przeciez oni nie potrafia nawet odroznic sukienki od spodnicy, nie wspominajac o tunice.
 Ostatnio wytworem pewnego mezczyzny byla sukienka dwuczesciowaJ

Rozroznianie kolorow to tez abstrakcja, bo przeciez brzoskwinia to owoc a łosos to ryba.  




Facet ma po prostu swoj swiat i najlepiej jak sie go wezmie za reke, pokaze, powie, narysuje.
 I trzeba wprost – mezczyzna nie zrozumie symboli. Kiedy mowisz do niego zeby okazal Ci uczucia to on pojdzie naprawic kran.

Najchetniej kupowalby Ci kwiatki w doniczce (o ile w ogole) bo sa praktyczne i nie zwiedna.
Faceci sa zdecydowanie slabsi psychicznie. 

Macho to mit i musimy sie z tym pogodzic. Jest naukowo udowodnione, ze faceci czesciej niz kobiety popadaja w nalogi i popelniaja piec razy wiecej samobojstw.


Tak czy siak uwielbiamy płeć męską bo jaki bez nich byłby swiat…:)




Wszystkiego Najlepszego z okazji Dnia Kobiet w imieniu mężczyzn!:)






środa, 6 marca 2013

Aby chudnąć, trzeba jeść! - tyle, że mądrze.



Idzie wiosna:) ( jedni sie ciesza a inni zaczynaja sie martwic i szybko zaopatruja sie w Karte Multisport:)
Oczywiscie Ci ucieszeni takową karte posiadaja od dawna;))  i jak każdej wiosny postanawiamy, że trzeba zrzucić kilka kilogramów. W prasie pojawiaj się mnóstwo artykułów na temat odchudzania, nowych diet, zdrowych przepisów...

Głównie są to diety dwutygodniowe, głodówki oczyszczające i inne podobne. Oczywiście kto nie nabral sie na tego typu diety. Ile razy bylo tak, ze za miesiac wesele kolezanki, wyjazd na wakacje czy jakas wazna impreza, na ktorej bedzie ON;)
I znamy np. diete kopenhaska, 1000 kalorii, dieta grupy krwi, jogurtowa... Moznaby wyliczac i wyliczac.

Owszem mozemy schudnac stosujac sie do takiej diety ale nalezy byc tego swiadomym, ze pozniej bardzo szybko wracamy do poprzedniej wagi i tyjemy dalej.
Nie mam zamiaru pisac o nowych dietach, nowych wynalazkach, herbatkach (nie mam wyksztalcenia w tym kierunku) ale o odzywianiu. Jezeli zaczniemy sie odzywiac z glowa i miec swiadomosc jak dziala nasz organizm to zadna DIETA nie bedzie nikomu potrzebna.

Wystarczy kilka prostych zasad zeby chudnac, nawet bez uprawiania sportu (oczywiscie ja jestem posiadaczka juz wspomnianej karty;)).

A nie zastanawialiscie sie czasem dlaczego mimo tego, ze malo jemy nie mozemy schudnac???
 Odp: spowolniona przemiana materii. 

...a więc przyspieszamy przemianę materii!

Gdy masz zwolniony metabolizm, możesz wcale nie jeść dużo, by... tyć! Na szczęście łatwo temu zapobiec!

Ważne zasady


- Jedz śniadanie! Działa jak rozrusznik dla naszego metabolizmu. Osoby, które unikają tego posiłku, są bardziej narażone na otyłość.

- Zjadaj niewielkie posiłki co około 3 godziny. Jeśli przerwy są dłuższe, tempo przemiany materii spada, a organizm magazynuje tłuszcz na zapas... w postaci kolejnej fałdki.

- Dużo pij! Najlepiej 6 szklanek wody mineralnej dziennie. Sięgaj też po herbatki ziołowe przyspieszające metabolizm, np. z mniszka lekarskiego, pokrzywy, fiołka trójbarwnego.

- Używaj mniej soli.


Skuteczne produkty na poprawę metabolizmu
-          Cytrusy i jabłka
-          Suszone owoce: Przede wszystkim morele i śliwki
-          Kapusta: Biała i włoska
-          Ryby i chude mięso
-          Oliwa i awokado
-          Kiszone warzywa
-          Płatki zbożowe i otręby
-          Ostre przyprawy
-          Herbata i kawa

Ważne jest żeby jesc regularne posilki, ktore zapobiegaja naglym napadom glodu. I ze swoich obserwacji: nie idzcie nigdy do supermarketu gdy jestescie głodni!!!

Obfite śniadania to koniecznosc szczegolnie jezeli dbamy o linie, poniewaz rozkrecaja nasz metabolizm na caly dzien.

                              I nie ma cudów – jest dieta!
                              A dlaczego???
- diety cud niczego nas nie ucza
- dieta białkowa jest niebezpieczna i prowadzi do niewydolnosc nerek, wątroby. I jak dlugo mozna jesc tylko bialko...
- tłuszczowa sztucznie przyspiesza metabolizm ale prowadzi do stluszczenia watroby, podnosi poziom cholesterolu. A jak ktos uwielbia nabial to co wtedy...
- kopenhaska jest za malo kaloryczna i ZAWSZE konczy sie efektem jo-jo. I wtedy zero sportu, brak sil i najlepiej lezec i nic nie robic:) A chyba nie o to nam chodz...
- Cambrige czy Herbalife daja zludny efekt gubienia nadwagi zapychajac nas sztucznymi zupkami w proszku i ohydnymi koktajlami...fuuuuuuuuuuuuuj
- po drastycznym obnizeniu wagi wygladamy jakbysmy bylo chore, a nie mlodsze. I trzeba wydawac na podkłady, pudru no bo wory pod oczami, zmarszczki...
- jestesmy wsciekle na caly swiat. Przynajmniej jest wytlumaczenie dlaczego jestesmy wsciekle;)
- predzej czy pozniej koncza sie efektem jo-jo
- a szczegolnie dlatego, ze po skonczonej diecie nie mamy pojecia, co jesc, zeby nie przytyc! 

Najwazniejsze jest to zeby nie liczyc kalorii i nie wazyc porcji. Bardzo czesto poprzez takie dzalania zniechecamy sie i odstawiamy diete na pozniej (od poniedzialku albo od 1-go..)J a w efekcie i tak nic z tego nie wychodzi. Poza tym w przepisach dietetcznych są takie kosmiczne skladniki, ktorych nawet nie ma w Almie, wiec gdzie ich szukac....


Jedzmy czesto o stalych porach i pijmy duuzo wody. Dla tych ktorzy wody nie lubia odkrylam fajny napoj ziolowy Drenafast, ktory ma lekko brzoskwiniowy smak i dodajemy go do wody. Oczyszcza organizm z toksyn i przyspiesza przemiane materii. 





Drenafast odchudza przez oczyszczanie i jest doskonałym uzupełnieniem codziennej diety. Dzięki jego regularnemu stosowaniu można doskonale oczyścić organizm z toksyn oraz przyspieszyć upragnioną redukcję tkanki tłuszczowej.

Drenafast jest środkiem, który inicjuje oczyszczanie i detoksykację oraz pomaga zlikwidować nadmiar płynów nagromadzonych w naszym organizmie. Preparat zawiera jedynie naturalne składniki pochodzenia roślinnego i organicznego, których oczyszczające działanie znane jest od dawna.
Efektem stosowania Drenafast jest przede wszystkim oczyszczenie organizmu, wydalenie nadmiaru płynów z organizmu, ale także zrzucenie niepotrzebnych kilogramów oraz ujędrnienie skóry i uzyskanie efektu płaskiego brzucha.


Moim zdaniem to alternatywa dla tych, ktorzy nie znosza picia samej wody. Kupic go mozna w sklepie zielarskim. Naprawde polecam.

A moje odkrycie ostatnich tygodni to seler naciowy. Zaczelo sie od pewnej salatki (przepis moge podac;)) a skonczylo na tym, ze jem go jak marchewkę! Zielony, zdrowy i chrupiący.




Jeżeli sie odchudzasz, zaprzyjaznij sie szczególnie z selerem naciowym!

Seler naciowy mial swoich zwolennikow juz w starozytnosci – uwazany byl za rosline magiczna i kojaca nerwy. W dzisiejszych czasach rowniez ma wielu zwolennikow, szczegolnie wsrod gwiazd Hollywod. Koktajl z selera jest idealny na rozpoczecie dnia (ponizej przepis). Zawiera on mnostwo blonnika pokarmowego, pobudza trawienie i ma dzialanie oczyszczajace. Wzmacnia rowniez wlosy i odzywia skore.
Seler naciowy jest kopalnia witamin. Zawiera witaminy C (dwa razy wiecej niz cytrusy), witaminy E, B i beta –karotenu. Ponadto olejki z selera naciowego działaja uspokajajaco.



[Poniżej link do bloga o selerze i przepisow na koktajle]

Moje kolezanki natomiast mają ostatnio świra  (i tu nasunal mi sie temat na kolejny wpis) na punkcie awokado: podobno pasta jajeczna z awokado jest boska;) 




Awokado jest rowniez przyjacielem osob na diecie. By the way to sie zastanawiam czy to owoc czy warzywo... Tak czy siak awokado jest nazywane „Guziczkami Aligatora”, ktore to pomagaja w spalaniu zbednego tluszczu. Poza tym ma wiele wlasciwosci, ktore bardzo korzystnie wplywaja na stan naszego zdrowia.
Wiele osob nie je awokado ze wzgledu na ilosc kalorii – az 322 Kcal. Ale nie taki diabeł straszny. Badania wykazały, że w nim znajduje się 54% włókien, które przyczyniają się do bardzo szybkiego spalania tłuszczu. Inna nazwa awokado to owoc alfabetu (ech mamy to – awokado to jednak owoc), ponieważ zawiera w sobie prawie wszystkie rodzaje witamin. Ponadto awokado zawiera inne zdrowe rzeczy, ktorych tu nie wymienie, poniewaz to rozne dziwne nazwyJ To naprawdę owoc, który jest naszpikowany różnymi ważnymi dla naszego rozwoju witaminami.

A dla tych, ktorzy jeszcze nie jedli awokado, dodam instrukcje obslugi:
-przekroic owoc, usunac z niego pestke i ..zjesc. dodam jeszcze, ze zewnetrznej skorki sie nie jada;) (dmucham na zimneJ)


I ostatnia roslinka, o ktorej sobie dziaij pomyslalam. Zblizaja sie swieta wielkimi krokami i rzezucha jest czesto nieodlacznym ich elementem.

Ale nie o swietach mialo byc.... 



Rzeżucha to źródło bardzo potrzebnych naszemu organizmowi witamin. Niepozorna roślinka ma właściwości zdrowotne i kosmetyczne.

 Dlaczego warto jeść rzeżuchę?

Rzeżucha jest zrodlem wielu cennych dla naszego organizmu mikroelementów. Zawiera wiele witamin, a także sole mineralne, kwas foliowy, żelazo, magnez, wapń, fosfor, chrom, siarkę i jod.
I jakze latwo jest „wyhodowac” rzezuche. Wystarczy tylko zwykly talerz, kawalek waty lub ligniny albo zwykle platki kosmetyczne (pomysl kolezankiJ). Watę ułozyć na talerzu, wlac ok ¼ szklanki wody i rozsypac rownomiernie nasiona. A nasiona mozna kupic w sklepie ogrodniczym, ziolowym.

Podsumowujac: jest sobotnia noc, wracamy z jakiejs imprezy czy maratonu w kinie (bo juz nie ten wiek na imprezy a w kinie mozna sie i tak przespac;)) i oczywiscie, jak zwykle, mamy wilczy apetyt. Wtedy nikt nie mysli o zdrowym odzywianiu tylko kupuje zapiekanke na Placu Nowym albo kebab na Szewskiej:)
I nie ma znaczenia, ze to środek nocy, że juz dawno po godz 18 i ze to meega niezdrowe:)

Smacznego!

Jakies wnioski, komentarze, zazalenia, opinie ?


p.s. Informacje sa zaczerpniete z ksiazki: „Jedz pysznie, chudnij cudnie” Magdalena Markowska 
plus blog selerowy: http://dietto.pl

p.s.2 przepraszam za te białe plamy ale to moje poczatki;)








wtorek, 5 marca 2013

START

Witam!

Blog czas zacząć!


Jak to mówią: do dwóch razy sztuka:) Podobno tutaj ma byc lepiej, weselej i łatwiej:)

Pochodzenie wyrazu "żona"



Dzisiaj krótko tak na koniec dnia podejmę wątek: "żona"!:)
Nigdy się nie zastanawiałam nad tym skad się wzięło to słowo i co ono oznacza...


Żona w Biblii

Według Biblii, żoną jest kobieta pozostająca z mężczyzną w związku małżeńskim. Hebrajski wyraz ’iszszáh (dosł. "żeński człowiek") odnosi się zarówno do "kobiety", jak i do "żony", którą nazywano też "własnością męża". Greckie słowo γυνή (gyné) także może oznaczać "żonę" oraz ogólnie "kobietę".

Żona - słowo staropolskie "żonąć", 'gnać', 'zająć', 'pędzić', 'porwać'. Mówiono: "pasterze żoną trzody z pastwisk", – "śmierć tak dobrego jak złego jedną drogą żenie", – "wicher deszcz żenie", – "rzeka z gór żenie" (rwie, płynie raptownie).

Czyli jaki z tego wniosek? 


może lepiej nie skomentuję ale żona to skarb:D